Nowe forum

[Rose ^^]

Aaa więc... Nie chcę sie narzucać, ani nic, ale... Ja założyłam to próbne forum... Do niczego nie zmuszam, do niczego nie nakłaniam, tylko z łaski swojej wejdźcie i chociaż zobaczcie... [link widoczny dla zalogowanych]

[Michel Jonson]

Uważam, że Rose ma rację co do forum. Ale sama nie wiem, nie jestem już w serii.

Czy to nie dziwne że Marissa nie oddzywa się od 'wieków'??
Dla mnie proste. Znudziła się serią. Poprostu. Carrie pewnie juz o 'nas' sory was zapomniała co nie? Bo jakgdyby nie to czemu jej nie ma ponad miesiąc jak nie dwa?

Nie ma innego logiczego wytłumaczenia.
Poprostu czekacie na coś co nigdy nie nadejdzie,

Rose próbuje ratować to co zostało....uważam ze to bedzie dobry pomysł. Poprosty zmienić całkowicie forum, bo co tak bardzo się przywiązałyście do tego?

Rose ma dostęp do bloga głównego nie? Niech włoży do linków nowe i zacznijcie tam pisać...od nowa...

Marisie albo odcieli dostep do neta, albo to co na góże. Ale wydaje mi sie zę jak odcieli to już na cały rok szkolny... bo od tego sie zaczęło...

JESTEM ZA POMYSŁEM ROSE...to ona najwięcej dba o serię...charlotte zawsze na nie,
ale czemu?? Niech mii powie to się 'odczepię'

[Charlotte]

bo to jest seria Marissy jak wróci to może ją nawet usunąć jeżeli odcięli jej neta na cały rok szkolny to jakos nam da znać... jestem tego pewna
jak już mówiłam "róbta co chceta" ale mnie w to nie mieszać
Carrie nie jest administratorem tylko moderatorem i nie ma zbyt dużej władzy na forum a pozatym nie zapomniała o nas bo z nią często gadam

[Michel Jonson]

To czemu nic nie robi? Przynajmniej trochę ... ??

To ze to seria marissy rozumiem, ale to wy ja tworzycie! Nie ona sama, bez was nie było by tej serii, dlatego jak chcecie cokolwiek zrobić, ruszyć się z miejsca to załużcie nowe forum, a jak nie to przynajmniej pomyślcie o sobie. Czy jak Marissa skasuje serię to wy się poddacie bo tak... bo marissa jest tu dyrektorem...to z wami sie nie liczy, a co ty Charlotte jej tak bronisz? hę?

[Michel Jonson]

Ps. Wszyscy sie licza z twoim zdaniem Charlotte .. więc przemyśl to...

[Charlotte]

jak Marissa skasuje serie to mysle ze wszyscy odejdą prawda? raczej nikt nie będzie płakał
bronię jej bo staram się wczuć w jej sytuację
my sobie poradzimy póki co, Rose ma dostęp do bloga głownego - nowe osoby można dodawać, a forum nie jest najważniejsze, byle jakie - byleby było można się dogadać
jak wiece (albo i nie) mojego bloga ktoś skasował, wkradł się i go usunął, w tym wypadku nie wiem co zrobić z moim Szarlotkowym blogiem...

[Ash ;)]

Mam nadzieję, że założysz nowego. Chociaż oczywiście zależy to od Ciebie.

Gdyby Marissa skasowała serię to ja i tak bym nadal prowadziła bloga o Ash, a myślę, że raczej by jej nie skasowała, najwyżej ustanowiła kogoś innego na dyrektora i już.

[Michel Jonson]

Tak, macie racje. Myslę że jakby Marissa skasowała serię (odpukać) to wy same byscie się zorganizowały i stworzyły nową....

A jeśli chodzi o to co powiedziała Charlotte to w tym wypadku się zgadzam,a le również nie widze powodu do NIE założenia nowego forum...

[Charlotte]

a ja nie widze powodu dla ktorego miałoby zostac załozone nowe forum

[Rose ^^]

No, widzę, że zażarta dyskusja... Paulina mnie broni, a Cher... Ja też STARAŁAM się wczuć z sytuację Is. No cóż - popieram, forum nie jest najważniejsze, ważne, żeby było i można się w nim było dogadać. Ok. Ale... Tu się na prawdę robi bałagan
A co do początku - chciałam się wczuć w jej sutuacje. Może odcieli jej neta, a może znudziła się serią... Chociaż seria nie istnieje długo, więc nie wiem, jak mogła się nią znudzić, aczkolwiek jest to jakieś wyjaśnienie. A skoro się kontaktujesz z Carrie Cher, to może byś ją poprosiła o chwilowe zajęcie się forum, lub - jeśliby mogła - ustanowienie nowych moderatorów, albo niech ci poda hasło do swojego profilu na forum i wtedy ty się tym zajmiesz Jest wiele rozwiązań... No i czekam na dalszy ciąg dyskusji

[Rose ^^]

PS -> szkoda, że skasowali Ci bloga Cher

[Michel Jonson]

No więc ja myślę że to nie jest najważniejsze ale zgadzam sie z Rose nadal. Jeśli całyczas kontaktujesz się z Carrie to czemu jej nie poprosisz o to bys ie zajęła forum?? hę?? Na tym forum jest taki bałagan że nie wiadomo gdzie co pisać... dlaetego albo Carie się nim zajmnie albo (patrz powyżej) albo nowe forum, a tak mi na tymz zależało bo tu trudno się odnaleść

[Rose ^^]

Mnie tez zależy na nowym forum...

[Charlotte]

jeżeli Marissa znudziałby się serią to powiedziałaby nam o tym
Carrie wlasciwie nie ma zadnej władzy - ani nie moze usuwac ani dodawac nowych tematow, nie moze usuwac "członkow" jedyne co omze zrobic to dac ostrzezenie lub usunąc posty

[Caroline]

Po pierwsze drogie panie hop do przodu sie zrobiłyście.
Powie sie Carrie, a Carrie przyjdzie i zrobi, co? Carrie jak zechce to zapomni, nie ma obowiązku o niczym pamietać.
Po drugie panie Michaelu, nie 'interesuje' sie jak to określiłaś/eś serią, bo z niej odeszłam, wiec nie czuje sie zobowiązana do sprzątania tego, co sami naśmieciliście. Jestem pod wrażeniem Twojej wiedzy na temat tego, co ja zrobiłam, co Marrisa zrobiła i cała reszta. Chodząca wyrocznia normalnie.
Po trzecie, jak słusznie zauważyła Cher, ja również sobie nie życze by mnie ktoś mieszał w te bezsensowne kłótnie.
Po czwarte - Marrisa tu wróci. Chociaż patrząc na to, co wyprawiacie na jej miejscu poważnie zastanowiłabym sie nad powrotem, bo Wam ewidentnie sodówa do głowy uderza.
A po piąte, jak ktoś zauważył, wiecie dlaczego Cher broni Marrise? Bo zna znaczenie słowa lojalność.

Dla niedoinformowanych moderator nie ma nawet w połowie takich praw jak administator i nic prócz usuwania pojedyńczych postów, zrobić nie może.
A, że Marrisa w niejakim zaufania przyznała tą funkcje mnie, a nie komu innemu, to ja tak samo lojalnie oddam ją tylko jej.

Ja w nic nie chciałam ingerować, ani nikogo oskarżać, dopóki nie padły zarzuty pod moim adresem. Na przyszłość - zanim ktoś napisze coś, nie bardzo mając o tym pojecie, niech lepiej najpierw przemyśli.

Ukłony w kierunku nielicznych rozsądnych.
Miłego wieczoru.
Amen.